piątek, 26 kwietnia 2013

Imagin cz.13

K:To od tego pana w lokach.
Ja:Aha, dziękuje.-miałam nadzieje ,że to nie będzie Harry. Nie odwracałam się. Wypiłam trzy kieliszki jakiegoś mocnego alkoholu bo zaraz po tym nie wiedziałam co robię. Wstałam i udałam się do wyjścia cały czas się chwiejąc. Kiedy szłam przewróciłam się na chodnik, ktoś mnie podniósł i zaprowadził do hotelu. Obudziłam się rano w swoim łóżku. Pamiętałam tylko ,że umówiłam się z dziewczynami na imprezę.  Obok mnie leżał bilet na koncert 1D z godziną i miejscem. Wstałam z łóżka z bolącą głową i poszłam do łazienki. Wykąpałam się i ubrałam . Zeszłam na dół miałam nadzieje ,że znajdę tam resztę. Siedziały tam tylko dziewczyny.

A:Hej,gdzie wczoraj poszłaś?

Ja:Nie wiem.Nic nie pamiętam.
K:Pewnie się upiłaś.
Ja:Wypiłam zaledwie trzy kieliszki.
A:A jak się tu dostałaś?
Ja:Nie wiem,boli mnie głowa.Wy też dostałyście bilety?
K:Ja dostałam.
A:Ja też.-dokończyłyśmy śniadanie i poszłyśmy na zakupy.
Kupiłyśmy sobie rzeczy w ,których zamierzamy iść na koncert. Poszłyśmy do hotelu żeby się przygotować.  Zrobiłyśmy sobie makijaże i ułożyłyśmy włosy. Ubrałam się ,a dziewczyny poszły do swoich pokoi po ubrania. Przygotowałyśmy się jeszcze kilka godzin. Zamówiłyśmy taksówkę i jechałyśmy przez Paryż koncert był pod wieżą eiffla. Przed wejściem czekały już tłumy fanek. My miałyśmy siedzieć przy scenie. W połowie koncertu chłopcy zaprosili nas na scenę żebyśmy z nimi zatańczyły. Powiedziałam loczkowi ,że nie umiem na to on wziął mnie na ręce i zaczął tańczyć. Po skończonej piosence wszyscy się całowali nawet Lou i Kevin ,a Niall z ciastkiem. Więc jak widać Harry  nie chciał być gorszy więc  mnie też pocałował. Wszystkie fanki zaczęły krzyczeć i skakać więc chłopcy musieli już grać, a my zeszłyśmy pod scenę. 
Po skończonym koncercie poszliśmy na imprezę kończącą trasę koncertową. 
Harry tańczył z jakąś dziewczyną więc postanowiłam nie siedzieć sama. Wzięłam jakiegoś faceta i zaczęłam z nim tańczyć co prawda nie wiedziałam jak to robię bo nigdy nie tańczyłam może dziś z koncertu coś zapamiętałam. Nie trwało to długo bo po chwili poczułam na swojej tali dotyk dłoni.
H: Odbijamy.-przyciągnął mnie do siebie .
Ja:Nie skończyłam.
H: Teraz już tak,myślałem ,że nie umiesz tańczyć.
Ja:Ja też tak myślałam.-uśmiechnęłam się.
Chwilę tańczyliśmy ,a potem nie zauważalnie poszliśmy do hotelu. Po spędzonej nocy z Harrym,wstałam...

5 komentarzy:

  1. hej bardzo ciekawa historia <3 ładna <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dajesz dalej i dodaj jeszcze DZIŚ!!!!!!!!!!!!!!!!♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytam od początku !! jak to wciąga !! <3 pisz dalej !! ;D

    OdpowiedzUsuń