Postanowiłam przekazać wszystko Liamowi kiedy wróci. Tak bardzo bałam się czy Ani coś się nie stało.
Chodziłam w kółko cały czas,nie mogłam się uspokoić. Postanowiłam zadzwonić do loczka i spytać o której wrócą.
H- Hej,o co chodzi?
Ja- O której kończycie?
H- Co się stało,czemu płaczesz ?
Ja- Ania jest w szpitalu jestem u niej w domu ,przyjedź tu z Liamem proszę.
H- Dobra już jadę.-rozłączyłam się i usiadłam na podłodze trzymając nasze zdjęcie z zeszłego lata.
Po 10 minutach drzwi się otworzyły i wparował Liam i Harry. Podniosłam się z podłogi i odłożyłam zdjęcie na kanapę.
Ja-Jak mogłeś jej to zrobić ? Było ci z nią źle?- z moich oczy leciały strumienie łez.
Harry nic nie powiedział tylko mnie przytulił. Liam złapał się za głowę i kucną na ziemi.
L-Gdzie ona jest?
Ja- A gdzie ty wtedy byłeś ?
L- Proszę powiedz. - do jego oczu zaczęły napływać łzy.
Ja- w szpitalu ,dzisiaj do niej nie wejdziesz,lekarze mówili ,że mamy przyjść jutro i powiedzą co się dzieje.
L- Nie obchodzi mnie to jadę do niej.
Ja-Ale nie można.
L- Nie zatrzymuj mnie i tak do niej pojadę ,muszę wiedzieć co się dzieje.
Ja-Nie zatrzymam jadę z tobą.-złapałam loczka za rękę i wyszliśmy z domu.
H-Może lepiej ja będę prowadził ,nie jesteś w zbyt dobrym stanie.
L-Dobra.
Po 15 minutach byliśmy w szpitalu. Liam podbiegł do recepcji i spytał o Anie. Niestety na razie nic nie wiadomo,tylko że jest w czasie operacji.
Liam usiadł na ławce,Harry obok ,a ja koło Harrego. Objął mnie ramieniem,do moich oczu znowu zaczęły napływać łzy ale starł je z moich oczu.
H- To prawda?
L-Nie,to była fanka pocałowała mnie przy paparazzi i oni wszystko zmienili w swoją historie,a za nim ją odepchnąłem to zdążyli już zrobić zdjęcia.
Ja- Przepraszam,myślałam że to prawda.Mogłam się domyślić ty taki nie jesteś. Najgorsze jest to ,że
Ania o tym nie wie.
L-Powiem jej o tym jak się obudzi.
Ja- Tylko kiedy zabierali ją lekarze ostrzegli ,że jest w bardzo ciężkim stanie i może z tego nie wyjść.-na samą myśl o tej wiadomości przeszedł mnie dreszcz.
L-Jest silna wyjdzie z tego,dlaczego mnie wtedy nie było gdyby nie ta próba nic by się nie stało wytłumaczył bym jej wszystko- do jego oczu napływały większe ilości łez.
Ja- Jest silna wyjdzie z tego obiecuje-uśmichnęłam się ze przeszklonymi oczami.
__________________________________________________________________
Przepraszam ,że taki krótki.
8 kom.= next
Dziękuje za pomoc,więc będę pisać to dalej ;). Teraz wyjeżdżam na tydzień i mnie nie będzie. Jeśli będą kom. to może dodam nexta jeszcze w tą niedziele ;D,, bo jade dopiero w pon . ;))
to jest cholernie słabe..nie kalecz bloga..weź wyjdź..
OdpowiedzUsuńMogłabym ale to mój blog -.- ,trudno jakoś pogodze się z twoją opinią ;D Nie zmuszam nikogo żeby to czytał tak jak Ciebie,więc masz pełne prawo nacisnąć czerwony krzyżyk ;)
UsuńDlaczego jak kogoś hejtujesz to nie masz odwagi pisać ze swojego konta tylko z anonima Natala2815 nie słuchaj takich ludzi bo piszesz świetnie. -.-
UsuńZajebiste *-* pisz nexta . ♥ Czytam od samego początku ale nje dawałam komentarzy , bo z wyczekiwaniem czekałam . ;** PISZ ♥
OdpowiedzUsuńOMG nAjlepszy blog ever
OdpowiedzUsuńNEXT! NEXT!!!!!!!!!!!!!! NEXTNEXTNEXTNEXTNEXT PLEASE NOW
OdpowiedzUsuńGOGOGOGOGOGOGOGOGOGOGO!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńBoskie
OdpowiedzUsuńsuper
OdpowiedzUsuńszybciej bo umre ze zniecierpliwienia
OdpowiedzUsuńkocham ten blog ^.^
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa tez czekam ze zniecierpliwieniem. Jestes genialna pisarka jak malo kto potrafisz tak zakonczyc rozdzial i rozkrecic fabule by za karzdym razem bylo coraz ciekawiej
OdpowiedzUsuńPisz nexta boski rozdział nie mogę się doczekać. Agata
OdpowiedzUsuńNext twój blog jest świetny dopiero zaczęłam czytać jakieś 30 minut temu i już skończyłam czekam na następna część :D
OdpowiedzUsuńWracam do czytania twojego bloga. Dzisiaj przeczytałam te 6 rozdziałów i jestem pod wrażeniem :D Jesteś najlepsza twój blog jest najlepszy :D Moja Sis (jesteś jeszcze?) ;*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń